środa, 30 kwietnia 2014

…….jest takie powiedzenie




 
Tekst  - Lilianie Doruch    ( Liliana Michalska )

LILIANA -
Wyprodukować ( wykonać) coś jest znacznie prościej jak to sprzedać. Wykonać komuś zdjęcie jest znacznie prościej jak znaleźć kogoś komu się chce tą fotografię zrobić ! ( no chyba , że za darmo – szczególnie w Niemczech ) Umówmy się córko ,że będę pisał do Ciebie tak, gdybyś to Ty prowadziła swój biznes - ok. !
Liliana należy powiedzieć to sobie głośno …….

Osoba prowadząca biznes, potrzebuję pasji w działaniu, by u klientów wywoływać pasję w kupowaniu.
Jeżeli nie interesuje Cię przeciętny biznes na granicy egzystencji, jeżeli nie interesuje Cię tylko przetrwanie i klepanie marnego życia a chcesz czegoś WIĘKSZEGO to czytaj dalej…. moja Ty zdolna fotografko.

ZMIEŃ TRICK MYŚLOWY
Zamień słowo „Leidenschaft”  tak często przez Ciebie używane, ( a potem leci następne „ HenriCartier-Bresson” )  “Pasja” na… “Uzależnienie”.

Bo każda silna wersja pasji jest w rzeczywistości uzależnieniem !!!
Dlatego skieruj więc swoje oferty tylko do tych, którzy są silnie uzależnieni od tego, co Twój produkt daje….co fotografia tak naprawdę daje (NIE do samego PRODUKTU !!!!)

To bardzo ważne, bo do kogo skierujesz swoją ofertę - ten na nią ( przeważnie) odpowie – w taki czy inny sposób. Czyli tak :
3/  Nie robimy z oferty wystawy sklepowej licząc na to, że klient zobaczy fotkę czyli produkt i tak się nim zachwyci, że zaraz kupi.
4/  Odwołujemy się w ofertach do silnych emocji - pasji i uzależnienia.
5/ Jeśli naprawdę zależy Ci na sprzedaży >swojej usługi fotograficznej< to przestań skupiać się na słowach,

.........a zacznij naprawdę myśleć o klientach.

Liliana - zrób tak : weź produkt ( najlepiej pokazać katalog swoich zdjęć (lub adres profesjonalnej strony www. ) – z pierwszej półki … ) który naprawdę chcesz zaofetować i wypisz wszystko, co FOTOGRAFIA daje klientowi. Tutaj należy wyjść poza tradycyjne “korzyści”.

Od czego nasz klient jest uzależniony?

a/ od ekscytujących doznań ?
b/ od opinii innych ludzi ?
c/ okoliczności
d/ od seksu ?, imprez ?, alkoholu ? od wieku ? itd.  – pomyśl sama , chociaż Ty na pewno lepiej wiesz ode mnie !

 …..a w fotografii  od czego ? – tutaj też nie muszę Tobie podpowiadać !

 6/ Liliana nigdy nie pisz potem “Musisz TO i TO czy TO i TAMTO” „ Mam dla Ciebie to, czego szukasz….”.
 Bo nikt nie lubi się przyznawać do swoich uzależnień.
7/ Mniej mów o fotografii - za to, więcej pokazuj ( chwal się, na tym to polega a różnica niedługo będzie przez Ciebie zauważona - compré
8/.......
9/.........
10/.............
.. w następnych tekstach

Córko -  i tak wokół  takich uzależnień zbuduj swoją ofertę.
Dużym ułatwieniem >dla samego siebie< jest zadawanie sobie odpowiednich pytań. Czego ja sama oczekuję od fotografa ? Dzięki nim niczego nie musisz wymyślać, a cały proces skraca się do dosłownie kilku minut, bo gotowe odpowiedzi są już w Twojej głowie.
…..ciąg dalszy nastąpi - jak tylko znajdę znowu wolny czas i powiedzmy, że moje teksty do Ciebie nie dochodzą jako SPAM.
....... czy damy sobie jeszcze szansę przed moim ostatnim zachodem słońca    
 
             
                                         .......muzyka jaką lubisz - i na duszy lżej ! 
 
Lilianka - ja czekam na telefon od Ciebie, nie czekaj na chwilę, kiedy już nie będziesz miała do kogo zadzwonić. Znajdź w sobie odwagę , przełam wszystko to co Cię zablokowało, zrób krok a zapewniam Cię , że w dobrym kierunku! Względnie podaj mi swój nr telefonu ja zadzwonię i znowu zapewniam Cię , że po nim nie pójdę do adwokata SERCE TY MOJE - ojciec 

...osiągam więcej - mając wiedzę i aspiracje

                      

      
tekst dla Liliany Doruch niby ( Liliana Michalska )
 

Liliana -

wyobraź sobie, że idziesz chodnikiem.  Z naprzeciwka podąża w Twoim kierunku jakiś przechodzień. W chwili, gdy Cię wymija, zmienia delikatnie swój tor, by móc przejść obok Ciebie.  Potwierdza tym samym Twoje istnienie. Właśnie ono skłania go do zmiany kierunku marszu. To naprawdę miłe uczucie, jak ktoś Cię zauważa. Po śmierci nikt nie będzie musiał schodzić Ci z drogi. A czy Twoje oferty usługowe są żywe
Czy są dostrzegane przez ludzi i wpływają na zmianę toru ich myślenia? Czy Twoja usługa którą przedstawiasz budzą zachwyt i entuzjazm klientów?

Jeśli tak, to wspaniale !!!!!!!

W innej sytuacji warto zacząć myśleć o ożywieniu swojej oferty handlowej. Warto zmienić sposób myślenia ma temat postrzegania przez klientów Twojej usługi.
Jak wiesz, nawet najlepsza rewelacyjna usługa  dziś dla klientów nic nie znaczy jak jej nie zauważają, jeżeli nie potrafisz im tego pokazać tak, by poczuli to całym ciałem – wszystkimi zmysłami. Wszędzie to samo, tak samo, wszystko już było.
A gdzie w tym wszystkim jest Twoja oferta?
Czas wiec najwyższy przekształcić Twoją usługę w to coś, co odpowie na realne problemy klientów.

>>JAK MOŻESZ TO ZROBIĆ? <<

Ludzie, którzy chcą dziś kupić Twoje produkty, chcą korzystać z Twoich usług nie są zwyczajnymi klientami. To są osoby, które mają swoje marzenia, nadzieje i ambicje. Ty możesz dziś tak dopasować swoją (usługę) w ofercie, by pomóc tym ludziom szybciej te marzenia spełnić. Dodatkowo stworzona w ten sposób oferta handlowa odróżni natychmiast Twoją firmę od naśladowców. Bo dobra usługa sprzedaje się sama, nie dlatego, że ma najniższą cenę, za którą często stoi najniższa jakość, ale dlatego, że potrafi się przyczynić do znacznej zadowolenia i radości życia ludzi, którzy z niej korzystają.  Jeśli wiesz, jak wytworzyć tę dodatkową wartość w umysłach klientów, bez względu na rodzaj Twojej działalności, masz znacznie większe szanse na duży sukces w fotografice. To w jakich kategoriach teraz myślisz o swojej działalności i potencjalnych klientach ma największy wpływ na skuteczność ofert usługowych, które umilą jakość życia Twoich klientów, a przy okazji przyczynić się do rozwoju Twojej Firmy.

Dlatego zadaj sobie pytania, które zainspirują Cię do działania:

- Czy potrafię dostrzec rzeczy w swojej branży, których inni nie widzą?
- Czy dziś widzę w swoich usługach nowy potencjał ?
- Dlaczego ciągle robię to w ten sam sposób, jak inni ? – no dlaczego ?
- A gdybym zrobił to inaczej, to co by się stało?
- Co mógłbym zrobić, by więcej odwiedzających moją stronę zamienić na kupujących moją usługę?
 A teraz wyobraź sobie - Co mógłbyś osiągnąć w swoim biznesie mając odpowiednią wiedzę i inspirację?
Pomyśl, dokąd mógłbyś dziś zajść korzystając z praktycznych narzędzi i gotowych zasad, które pozwolą wyzwolić sprzedażowy potencjał drzemiący w każdej Twojej usłudze?
Wczoraj przeczytałem ciekawe zdanie, że najczęściej szukamy usprawiedliwienia dla swoich nawyków i działań... i to nas oddziela od prawdziwych zmian na lepsze.Codziennie otwierają się nowe możliwości, ale tylko dla tych, którzy są na nie przygotowani!
Jeśli będziesz trzymać się ciągle swoich starych schematów myślenia, nawet nie zauważysz otwierających się drzwi, nawet nie dostrzeżesz, że coś się zmieniło.
Tylko wokół Ciebie zrobi się nagle pusto...
 
                                                                                
 
 
Pozdrawiam - ojciec

Zenobiusz Doruch.... niby Michalski

 

wtorek, 29 kwietnia 2014

……przecież tego i tak nikt nie czyta ?

 
  .......Liliana
dedykuję córce Lilianie Doruch niby ( Liliana Michalska )
 
 
Liliana -
- przecież każdy wie, że reklam nikt nie ogląda, nikt nie czyta dłuższych ofert sprzedażowych ani… e-mali promocyjnych , niechętnie też ogląda wystawy fotograficzne .A skoro nikt nie ogląda, ani nie czyta, to… ONE NIE MOGĄ DZIAŁAĆ!….. jakie to proste jak drut po zażyciu Viagry !   Może za mocne stwierdzenie , ale te mocne określenia właśnie trafiają!

Chociaż gdzieś tam wcześniej wyczytałem , że Ty już w GIMNAZJUM eksperymentowałaś z jajkami – czy to nie prawda ?
Ale żarty na bok……a przecież tak  nie jest i ja wszystko zrobię, aby Ciebie przekonać do tej formy reklamowej ( ofertowej )
- jaką jest E-MAILING ,



........no chyba, że znowu za moje dobre serce - pogroźi mi  palcem Re.Schönborn
Myślę jednak , że ta praktyka odeszła już w zapomnienie ! Ja chcę LILIANA Tobie pomagać a nie szkodzić i odejść z tego świata godnie, w zgodzie zwszystkimi , bo Lilianka taka jest normalność , tak po prostu należy !!!
Dlatego zajmę się tylko reklamą e-mailingową bo na niej się znam najlepiej i ONA DZIAŁA ! To jest tak, że jeszcze nikt nie wynalazł lepszego systemu ustrojowego jakim jest KAPITALIZM i nikt nie wymyślił lepszej REKLAMY jak  e-mailingowej.
Nie znaczy to jednak, aby zaniechać innych metod reklamowych chociażby takich jak :
portale społecznościowe, profesjonalne pozycjonowana strona intern - najlepiej lokalne (im więcej Ciebie w internecie tym lepiej )  reklama w środkach masowego przekazu ( telewizja lokalna , gazeta lokalna , gdzie umieszczane są ogłoszenia lokalne , chociażby o imprezach czy ślubach, różnego rodza ju gadżety reklamujące Studio-fotograficzne, gazetki reklamowe , pojedyncze ulotki , wystawy fotograficzne  i można tutaj wymieniać jeszcze innych dziesiątki sposobów , reklama w lokalnej książce telefonicznej , dobra jest też poczta pantoflowa ( baba , babie a ta baba następnej b…. i tak to się roznosi ) aha zapomniałem o pozytywnych recenzjach ( mówionych i pisanych) przez osoby prywatne ale i wszelkiego rodzaju instytucje.
W internecie jest mnóstwo artykułów i porad, jak POWINIEN wyglądać e-mail, i czego “Nie powinno się PISAĆ ”  ( ja piszę ze swojego doświadczenia) POWAŻNE  firmy, instytucje uznają E-Mailing za standard komunikacji z klientami
…..jakie to słowa i sformułowania decydują o kliknięciu myszką ( wypad ) a które zachęcają do dalszego czytania ? ….to już innym razem

A teraz coś na wesoło :  wpadł kiedyś nasz sąsiad na kawę ,  i po jakimś czasie mówi tak ….. posłuchajcie.
Może to było miesiąc temu , pojechałem na basen do Ostrzeszowa Chciałem być dobrym zjęciem i zabrałem też na basen teściową  Nie, to nie to, co myślicie! (Tam jest aż 3 ratowników)No, i gdy już minęły wykupione dwie godziny, pani stojąco przy wyjściu zagadnęła teściową, która wychodziła pierwsza: - Ciekawe czy mąż zdąży - zapytała? MĄŻ  ……a ja to usłyszałem…… dylemat. Teściowa szczęśliwa, a ja nie wiem, co mam myśleć, bo dzieli nas jednak widoczna różnica wieku.Zrozumiałem po jakimś czasie panią przy wyjściu……Na syna nie wyglądam, na wnuczka tym bardziej. Z teściową nikt na basen przecież nie chodzi. Więc musi to być mąż !
 
Oto siła LOGIKI, która ma wpływ na skuteczność
E-MAILI - MARKETINGOWYCH  !
 
Jeszcze jeden zabawny " trik" o którym kiedyś przeczytałem i musiałem go wypróbować....
Jechałem kiedyś do Ostrowa- Wielkopolskiego . zatrzymałem się aby zabrać autostopowicza chcącego również jechać do Ostrowa.
Nawiązała się dyskusja na różne tematy, a mój rozmówca ...widać, że cwaniak bo przechwalał się kogo on to nie zna ( prawie wszystkich możnych tego świata ) a do Ostrowa autostopem. W końcu nie wytrzymałem i mówię : zobaczy Pan , że jak będziemy dojeżdżali do Ostrowa to  prawie wszyscy kierowcy jadący z przeciwnej strony będą mnie pozdrawiać ( .....tak tylu znam ludzi w Ostrowie )...i kiedy już było blisko miasta zacząłem dyskretnie mrugać długimi światłami do kierowców jadących naprzeciw. TAK - myśleli  , że gdzieś za rogiem  stoi policja i prawie wszyscy mi dziękowali za ostrzeżenie. Cwaniak siedzący obok przyznał mi rację, że faktycznie jestem tutaj bardzo znany.
Oto siła LOGIKI , perswazji i cwaniactwa -  czy nie ?
 
 
 
 
Dziękuję za przeczytanie, mojego tekstu , chociaż dziś krótszego  bo długie teksty mają tę wadę, że często nudzą  !
Dlaczego piszę ? Ja kocham pisać i Kocham Ciebie i wiem , że warto to dla Ciebie robić !

 
 
 
…całuję – ojciec
 
 
 
 
 

 
 
 


…….a gdzie to się trzyma logiki

 


Tekst dedykuję córce LILIANIE DORUCH  niby ( LILIANA MICHALSKA )

Liliana -

prowadzicie szkolenia ludzi ( HS…….) jak robić dobre zdjęcia „ jak to , czy tamto” a potem, dziwicie się, że do Was nie przychodzą na sesje zdjęciowe , nauczyłaś go to Cię olewa……..
Wyszkoliłaś palanta to go nie masz w Studio !!! ….czy nie ?
Sami sobie strzelacie w kolano , albo w oba dwa …………
Liliana, produktem podstawowym w naszym handlu są opakowania , ściśle mówiąc w 85 % palety drewniane.
Idąc logiką ( HS…….)  powinienem handlować elementami tych palet i też zarabiać na tych elementach…….. a potem mieć pretensje do tych firm  że nie kupują u mnie palet ! Tak , oni sobie sami wyprodukowali palety z moich wysłanych elementów , to po ca mają kupować u nas gotowy produkt i przepłacać .
Chociaż jest takie brzydkie powiedzenie // rób tak, aby tobie było dobrze ,bo innym  ku..a  nigdy nie dogodzisz //
Ale czy tak? Właśnie ci inni to są akurat ci ,którzy przynoszą kasę …. A bez forsy nic w życiu nie osiągniesz, tak jest już zbudowany ten zwariowany ŚWIAT.

Może całkiem niepotrzebnie wczoraj na koniec a dziś już na początku tekstu niezbyt pochlebnie napisałem o Twoim (..........),  ale to są doskonałe przykłady, czego nie wolno robić. Gdybyś Liliana chciała ze mną podyskutować , może wyglądałoby to inaczej >ale TY milczysz < dlatego mogę tylko jednostronnie wyrażać swoją opinię.

  Ale nie o tym dziś chciałem napisać… jak myślisz, który nagłówek do Twojej oferty będzie najlepszy, najskuteczniejszy? – tak wymyśliłem sobie iPhone 4

a. Wyprzedaż: Czarny iPhone 4 16GB ?
b. Ktoś potrzebuje nowego iPhone 4 ?
c. Czy to Twój nowy iPhone 4 ?
d. Czy wszyscy się zgadzamy, że iPhone 4, to najlepszy dostępny telefon ?

Pytanie ważne, bo może dać Ci odpowiedź, jak łatwo możesz zwiększyć skuteczność swoich ofert, średnio o około 100 %
Oczywiście, że wygrało pytanie ( c )  - pytanie, które mówi o pożądaniu czegoś o pazerności i tak jest ze wszystkim, czytającemu ofertę trzeba  wskazać ( to coś ) własnym palcem – tak Liliana !   To działa !!!
Czy to Twój nowy iPhone 4?
…… a w Waszym przypadku np.: a kto tobie dał ten „Gutschein” ? , jak zdobyłaś ten „Gutschein” ?

Pytanie musi sugerować i zaciekawić na tyle drugą osobę, aby ten ktoś pytał dalej  „ w którym STUDIO, a gdzie to jest.? A może następnym razem pójdziemy razem.
W internetcie zmusić kogoś do dalszego czytania …… a nie do kliknięcia myszką  „ spadaj ”
W swojej ofercie fotograficznej musisz zwrócić szczególnie uwagę na trzy elementy ::

a/  Nagłówek
b/  Śródtytuły ( podtytuły)
c/  Krótki opis fotografii, pod fotografiami zamieszczonymi w ofercie

Potencjalni klienci mają tysiąc powodów, aby Tobie odmówić sesje zdjęciową
….a to nie mają pieniędzy, uważają, że im to niepotrzebne, znajomi odradzają, kupili psa i nie mają czasu ,,,,itd.
Jeśli masz takich klientów, którzy z jakiegoś powodu nie chcą od Ciebie od razu kupować Twojego produktu, to masz tylko jedno wyjście.
Rzuć ten biznes i zacznij hodować owce.– żartowałem !
Aby kupowali Twoją usługę Lilianka – musisz pamiętać o trzech kluczowych słowach
- Znać – Lubić - Wierzyć Ci ( Know, Like and Trust.)

Słowo  "Znać", - to zasięg, do ilu osób docierają Twoje “oferty, Angeboty”?
Słowo "Lubić", to reakcje na Twoje oferty, na przykład komentarze, na Twoją kreatywność
Słowo "Wierzyć Ci", to ile osób kupuje Twoją usługę, czyli poprawnie reaguje na Twoje, oferty, obietnice.
Liliana, gdybyś zamiast fotografii zajęła się na przykład sprzedażą ubezpieczeń, no powiedzmy  „ ubezpieczeń na życie”.
Twoje zasadnicze pytanie by brzmiało „ A co się stanie gdy umrzesz ? „ Ja odpowiedział bym Tobie – to mnie nie interesuje łącznie ze śmiercią …. Ale inni ?
Więc, jak widzisz formułowanie odpowiednich pytań wywiera odpowiedni wpływ na człowieka !.

Nie ! ….nic na siłę, nie stosuj nigdy żadnych tricków perswazyjnych, po prostu skup się na działaniach, które sprawiają, że klient Cię dobrze POZNA , POLUBI i UWIERZY TOBIE

A jak ma Cię poznać, jeśli kontaktujesz się z nim okazjonalnie, może raz na miesiąc, albo na rok, i tylko z okazji świąt wysyłasz życzenia?
Mógłbym długo o tym pisać. Na przykład, że “znać”, to znaczy nie tylko wiedzieć coś o człowieku, ale odróżniać go od innych.
Na przykład, że “lubić”, to pokazać się od ludzkiej strony, narażając się może na krytykę i odrzucenie ze strony innych  osób, które Cię nie chcą polubić.
Na przykład, że “wierzyć”, to dawać powody do tego, by klient sam mógł dojść do wniosku, że znasz się na tym, co robisz i jesteś jedną z najlepszych fachowców znających tajniki FOTOGRAFI.
A jak się to ma do celów , które chcesz osiągnąć :
1/ Dać się dobrze poznać klientom.

Pomyśl o formach jak najczęstszego kontaktu z klientami. Ale nie zasypując ich ofertami !
Ja bym wybrał częste pisanie e-maili – prezentowanie siebie i fotografii ( siebie jako Bossa, siebie jako specjalistę od wspaniałych portretów, i Bóg wie jeszcze od czego ! ) i doskonałych FOTOGRAFII

O czym można jeszcze pisać ?

Możesz opowiadać biznesowe historie, ciekawe zdarzenia z sesji zdjęciowych w ciekawy sposób pisać o nowościach w branży fotograficznej. Komentować zdarzenia. Im więcej tym lepiej – muszą cię poznać !!!
No tak ,ale ile ja muszę napisać e-maili, aby dotrzeć do kilkuset znajomych ? Lilianka mój program wysyła 1500 e –maili ciągu jednej godziny, zależy to też od tego jaki plik jest ciężki – i temat załatwiony. U mnie masz go za darmo. Przy ciężkim pliku, gdy będzie więcej fotografii zapewne wyśle mniej......

Ale jak Ty  milczysz nawet nie wiem czy moje teksty czytasz ?

2/ Daj się polubić klientom.
Uwierz mi - NIE KAŻDY CIĘ POLUBI !    Ba, wiele osób Cię nie zaakceptuje. Ale to lepsze jak być na wszystko obojętnym i posywnym .   
Obojętny klient od Ciebie sesji zdjęciowej nie kupi. Ten, który Cię nie lubi też! (Nawet jeśli tego nie okazuje bezpośrednio) Nie chodzi o to, by pisać dużo o sobie, ale by w Twoich kontaktach z klientem widać było Twoją osobowość. By wiedzieli, że kontaktują się z człowiekiem, a nie z urządzeniem zwanym Foto-Camera.

3/ Pomóż klientom uwierzyć.

To coś więcej niż obietnice. Przekazuj swoją wiarę w to, że JUŻ NIE MUSISZ SIĘ BAĆ o to,  że Twój Fotografie są mało doskonałe .Muszą uwierzyć, że Twoje życie i biznes oparte są na profesjonalizmie.
A przede wszystkim – Twoja osobowość musi być TWOJĄ OFERTĄ . Pokaż SWOJĄ CHARYZMĘ W TYM CO PISZESZ, MÓWISZ I ZARAZEM ROBISZ - amen

Jeżeli jesteś już w tym miejscu cieszę się i mam nadzieje, że moje doświadczenie handlowe pomoże Tobie pisać lepsze oferty

 
.....i róże dla Ciebie

 

....córko to nie aluzja do Twoich okularów, martwię się bardziej o to drugie zwierzątko, bo jest zarozumiałe i mało wartościowe .   TY mnie doskonale rozumiesz ( milcząc - też można się porozumieć. Lilianka ja się nie mylę !!! Uwierz mi !!!!!!!!!)

Miłego weekendu.
                                                     .....kiedy pozwalamy....komuś zaistnieć w naszym życiu to ten...ktoś staje się częścią nas samych
 

PS/ jest ładna pogoda, dlatego też jutro po południu i w sobotę popracuję na budowie a po niedzieli napiszę parę nowych tekstów - ojciec

.......pomóż mi pomóc Tobie




....córce LILIANIE DORUCH niby (LILIANA MICHALSKA)

LILIANA  -

chcę pomóc Tobie w doskonaleniu jednej w wielu bardzo ważnej umiejętności - pisania znacznie lepszych tekstów ofertowych ( do swoich usług fotograficznych )
Ja wiem, że Ty pracujesz dla kogoś , jak bardzo chciałbym, abyś miała swoje STUDIO FOTOGRAFICZNE i to wszystko o czym będę pisał było Twoją i tylko Twoją wiedzą

Nie piszę tego tekstu by Cię  zabawiać.czy rozbawić ani nawet by Cię czegoś nauczyć…….
Chcę Tobie dziecko POMÓC pisać.dobre teksty , a nie tylko jak czytam na Facebooku „ Specjalna oferta na November, Dezember , Januar …. .i tak dalej, itd – to zbyt płytkie ! Jedno i to samo !   Lilka - ja nie chcę podsuwać Tobie gotowych tekstów , bo nie jestem tak biegły w słownictwie niemieckim ( zrobisz to o wiele lepiej sama ) ale chcę pokazać Tobie techniki pisania ofert – czy się dobrze rozumiemy ?
A teraz trochę odważniej ……. Co dają portale społecznościowe  w biznesie  a raczej w zdobywaniu klientów mam na myśli ulubiony przez Ciebie Facebook , Twitter i inne – prawie nic !!! -  i Ty Lilianka dobrze o tym wierz. Zatem co ?
1/  Profesjonalna własna Strona > www < to podstawa  sprzedaży swojej usługi FOTOGRAFICZNEJ
 2/ Wyszukiwanie klientów poprzez e-mail , przecież to już amerykanie dawno udowodnili, że e-mail jest ok. 40 razy skuteczniejszy w zdobywaniu klientów niż Facebook i Twitter razem wzięci.
Zapewne nie od razu przyjdą sukcesy to by było za proste , ale z każdego sukcesu i każdej porażki należy wyciągać wnioski.  Należy bacznie obserwować  co działa, a co nie i wypracowywać nowe rozwiązania.
3/.......
4/............
5/........
6/.........
....... ale to już w innych tekstach
Trzeba umieć się cieszyć z każdej porażki, bo właśnie udało Ci się odkryć, co nie działa ,bo taka porażka pomaga w zwiększeniu  wysiłku na rzecz szukania nowych rozwiązań w sprzedaży usług. Nasze biuro w 85% też wykonuje usługę, tylko, że naszymi kontrahentami są polskie firmy, ale nie tylko…….
Ja chcę napisać Tobie kilka tekstów (spostrzeżeń) z mojego wyłącznie doświadczenia !!! Jestem pewien, że pomogą a na pewno nie zaszkodzą !
Jak dopasować się do klienta -  najskuteczniejsze byłyby e-maile „ osobiste” to oznacza, że wiadomość musi być jak najlepiej dopasowana do sytuacji i oczekiwań odbiorcy ( czas, okoliczności , sytuacja, itd. ) – potencjalnego klienta.
Nie WOLNO wysyłać na ślepo “zimnych” maili każdemu, komu się tylko da. TO NIE DZIAŁA….o wręcz odwrotnie. TY LILIANA NAJLEPIEJ TO WIERZ , a ja to obserwuję.

Zatem rozpoznanie rynku ( kto może być zainteresowany Twoją usługą ) który jest olbrzymi , Ilość firm fotograficznych konkurencyjnych, których jest mnóstwo i trzeba umieć je ograć.
Spodobał mi się kiedyś Twój trik – ale o tym innym razem.
Zacznij myśleć o czytelnikach, którym wysyłasz swoją ofertę a nie tylko o klientach, którzy w zębach przynoszą pieniądze. Potraktuj ich  najpierw jak dobrych ludzi, bądź dla nich  szczera a oni potraktują Ciebie z wzajemnością, jak kogoś komu warto zaufać.

 Lilunia - innym razem napiszę trochę więcej, bo dysponuję ograniczonym czasem.
Widzisz , u mnie jest tak - jak ułożę sobie pracę w 1-kwartałe danego roku , taki jest cały rok do końca.

Pracy dużo w biurze i pogoda dobra , która pozwala popracować też przy budowie .


 .......czy zanim ta róża zwiędnie odezwiesz się do mnie ?



NIE POZWÓL TĘSKNOCIE ABY DOPADŁA MNIE NA DOBRE i NA ZAWSZE.


Kocham Cię bardzo i pozdrawiam –
ojciec   

……czy w ofercie, szczegóły mają znaczenie.?

 
 
 Tekst dla LILIANY DORUCH niby ( LILIANA MICHALSKA )
 
LILIANA -
tak mają ,ale tylko wtedy, gdy są DODATKIEM do czegoś “dużego i ważnego”.
Szczegóły mają sens, gdy są tylko szczegółami, a nie jedyną wartością tej oferty
Najlepiej jest kiedy oferta zawiera pełną wartość i zamyka się w kilku zdaniach. Nie zawsze się to udaje, niekiedy należy coś w ofercie objaśnić i co wtedy ?. Ja dodaję sporo szczegółów, by każdemu dać to, co może pomóc w podjęciu decyzji o zakupie. Należy jednak posiąść wiedzę na temat budowania skoncentrowanych zdań Już dawno zaobserwowałem taką ciekawą rzecz. Otóż- gdy ktoś ma coś o sobie powiedzieć lub napisać, to ma najczęściej z tym wielki problem .
NIE WIE, co ma napisać, co jest ważne, dlatego pisze bez ładu i składu ( byle co, byle jak byle do przodu ) i bez sensu – to tak jak z tym milczeniem !!!  Przeważnie jest też tak, że
im mniej wie, tym więcej pisze – istna paranoja
Jeżeli nie jesteś w stanie powiedzieć tego, co najważniejsze, w 3-5 prostych zdaniach - nie istniejesz. Każda zbędna informacja, niejasna, nijaka, zabiera miejsce czemuś ważnemu
Najczęściej bywa, że po pierwszych 5 zdaniach pisemnej prezentacji czytelnik myszką klika -WYPAD
A co musi przeczytać  i co czytelnik zapamięta. …….są trzy bardzo ważne elementy :
1. Do kogo skierowana jest wiadomość ( oferta fotograficzna)
2. Co z tego będzie ta osoba miała ( płynące korzyści np. ( z sesji zdjęciowej )
3. Czym się to różni, od tego, co osoba już zna ( szeroki wachlarz różnych interpretacji ) np.:
….. że Twoja firma powstała 7 lat temu, albo, że mamy Studio w modnej dzielnicy, i przychodzą się fotografować osoby ze świata mody, teatru, słynni sportowcy …….itd , można dodać jeszcze jakie masz certyfikaty, ukończoną uczelnie i szereg licencjonowanych kursów , i inne cuda, cudeńka.
…..łaśnie krótkie przedstawienie propozycji w taki sposób, by od razu szybko zdobyć uwagę i duże zainteresowanie.
Dlatego idąc tym tropem czas zakończyć, bo to jest tak, że długi tekst zawiera dużo informacji , ale głowa nie śmietnik i tak je przesegreguje !
Jeszcze ciekawostka - w Internecie znalazłem takie ogłoszenie, które pasuje do mojego programu Mailingowego jak ulał !!!

Ogłoszenie……..
Mailing reklamowy kierowany do firm i instytucji w Polsce.
dysponujemy bazą adresową zawierającą 1 mln firm i instytucji z terenu całego kraju. Wysłanie jednej wiadomości kosztuje 0.06 zł netto. Minimalne zlecenie to wysyłka 1000 wiadomości. Przed wykonaniem usługi przekazujemy zleceniodawcy listę adresów e-mail które zostaną użyte do wykonania mailingu, a po zakończonej usłudze adresy e-mail firm lub instytucji, które przeczytały wysłaną do nich ofertę.
Mój komentarz:
0,06 zl x1000= 60 zł , za 1000 wysłanych ofert . Lilka mając mój program i swoją bazę adresową możesz wysłać 1500 e-maili na godzinę za darmo i tam gdzie w >danej chwili < uważasz za stosowne. Program wysyła indywidualnie a nie zbiorowo , oznacza to, że e-maili (oferta  trafia do poszczególnej osoby , instytucji ) a inni jej nie widzą !!!

 
...............odezwij się zanim pożółkną kartki w tej książce


Niebawem napiszę  gotową ofertę dla Ciebie i prześlę e-mailem , chociaż miałem tej ryby Tobie nie dawać, tylko wędkę to tym razem odejdę od zasady i zrobię to dla Ciebie....


......Jaka róża taki cierń - nie dziwi nic ..........jaka zdrada taki gniew - nie dziwi nic ......jakie życie taka śmierć - nie dziwi nic
 
 
To tyle na dziś Lilianka – pozdrawiam i całuję , ojciec