wtorek, 17 października 2017

..... list skierowany na ręce J. Swiątobliwości Papieża Franciszka

Papież Franciszek, fot. PAP/EPAFoto: Onet

Papież Franciszek ostro wypowiedział się o karierowiczach w Kościele nazywając ich "złodziejami i zbójami", którzy "okradają Jezusa z chwały" i myślą tylko o zyskach dla siebie.                    
Papież Franciszek, fot. PAP/EPA 

       
- Także we wspólnotach chrześcijańskich są karierowicze. Udają, że wchodzą do niej, ale to złodzieje i zbóje okradający Jezusa z chwały - powiedział cytowany przez Ansę papież w homilii podczas porannej mszy, jaką codziennie odprawia w watykańskim Domu świętej Marty, gdzie mieszka.
Dodał, że karierowicze "chcą tylko zysku dla samych siebie". Franciszek stwierdził, że nie może być mowy o religii przypominającej handel.
 
- To byłaby religia jak ze sklepu. Ja dam ci chwałę, a ty dasz ją mnie - podkreślił.
Wezwał wszystkich w Kościele, by postępowali zgodnie z błogosławieństwami, wskazanymi przez Jezusa w Kazaniu na
 Górze: "jesteś pokorny, ubogi, cichy, sprawiedliwy".
- Kiedy przedstawiają ci inną propozycję, nie słuchaj jej - apelował papież.
                                                                                                                                                                             Następnie zauważył: "Jest wiele ścieżek, być może bardziej korzystnych, ale nie są one prawdziwe".
- Drogą jest tylko Jezus. Ktoś z was powie: "Ojcze jesteś fundamentalistą". Nie, to po prostu powiedział Jezus: "Ja jestem bramą" - mówił papież Franciszek.
 
 
 
Ja wkrótce opublikuję LIST jaki prześlę na ręce J. Świątobliwości Ojca Świętego Franciszka
 
CDN 
 
 
 
 
 
 
 
 

czwartek, 12 października 2017

.....eine Sexsklavin für zwei Wochen auf Bestellung


 (tekst w przygotowaniu)

.......wystarczy wóz Drzymały, jakiś tam KOLEŚ i konieczne pies.... no bo jakiś tam świadek zdarzenia być musi !



 ...... niby córka  / wtedy kiedy matka nas rozdzieliła  miała 4,5 roczku miała jeszcze małe i wątłe nóżki .....po co to piszę ? Może dlatego, że na miłość ojcowską do córki i córki do ojca  - nigdy nie jest za późno pomimo upływu czasu !!!!!!!!!!!!

A dla mnie jest to niezrozumiałe po co  jechać tak daleko do ŁOSIA, jak można na miejscu. Wystarczy iść na Reinoldikirche ,,,,  wypiąć tyłek i już !

Czy tak się godzi, być spermo-spluwaczką Europy




.....niech wreszcie głowa zacznie rządzić resztą ciała a nie reszta ciała głową






 Jak widzisz, 2-tygodnie koczuje z dzikim łosiem i dostaję wszystko ...... czego od życia potrzebuję !!!!!!!!!!!!!
CZYŻBY ?



SERFOWANIE… obserwowanie krzywonogiego KOLESJA

Dla „płci pięknej” serwowanie zaczynało się dopiero wieczorem i ten cudowny szpagat pomiędzy słowem i obrazem. Zajęciem dodatkowym było pilnowanie i niańczenie pupila „REXA”  Przykrym musiał jednak być nocny fetor od „REXA” skracający oddech, a bydle wielkości pół krowy. Pytam z ciekawości na którym miejscu byłaś ? …przed psem czy za psem ! Tak czy inaczej na podium !

 I chciałoby się powiedzieć, gdzie był Verwey ze swoim Verstopfung, ale na rozrzedzenie umysłu !

cdn