sobota, 10 września 2016

.....słowa potrafią ranić , milczenie zabić

 
Blog pierwotnie był datowany na 14 lutego 2012 roku
 
 ......i kiedy już jesteś na skraju wyczerpania , twój organizm zaczyna się totalnie bronić ..... wtedy obojętność wyzwala moce dobre , ale i te złe, aby nie doprowadzić do agonii. ........ przykre, ale milczeniem można doprowadzić do skrajności i nienawiści. Aby tak się nie stało - zresetuj milczenie!
 JEŻELI w dalszym swoim milczeniu upatrujesz sens dalszego swojego życia ...to pozostaje mi tylko gratulować głupoty ! 0048507156048 - to ma sens !   WYSTARCZĄ dwa słowa ( przerywam milczenie ) na dor.zen@wp ......i ciśnienie zejdzie jak z olbrzymiego pontonu !
 
 
To moja córka LILIANA DORUCH ( Liliana Michalska)
 
 
Liliana -
so viele Herze sind auf Erden, so viele Herze lieben dich.
Doch von diesen vielen Herzen liebt dich keines so wie ich.
- Dein Vater


Wpis dedykuję córce LILIANIE DORUCH

 

Zawsze milczenie bywa o wiele gorsze jak mowa czy słowo pisane. Ileż to nieporozumień wyjaśniłby zwykły dialog, zwykła rozmowa. Skrywany sekret rani bardziej, niż krzyk, wrzask, którego nikt nie potrafi usłyszeć! Każdy sen o Tobie, i każdy dzień bez Ciebie... taka sztuczna nadzieja i tylko dusza może żywić się przeterminowaną miłością... Co chcemy pokazać milczeniem? Może to jak bardzo nas boli, jak bardzo się zawiedliśmy?
Zawiodłam się i boli mnie, że nie odszedł na zawsze, powrócił bo przed swoją śmiercią chce znać PRAWDĘ.
CZY " MILCZENIE " trzeba wyjaśnić ? Tak, skoro jest już ponad ćwierćwiekowe i (nic nie wskazuje aby było przerwane) to jego przyczyna musi być bezwzględnie wyjaśniona !!! Kiedy ? ......Myślę, że czas nadszedł i nic i nikt tego nie jest w stanie zatrzymać ! (grudzień 2016)
 Tak naprawdę milcząc pokazujemy swoją ignorancję, dezaprobatę i poczucie własnej wyższości. Ale czy naprawdę stawia to nas wyżej? Wielką sztuką jest wyciągnąć rękę, gdy ręka ciąży jak ołów, jak głos olbrzymich rozmiarów.
Milcząc chcemy ukarać drugą osobę. Ale dlaczego chcemy karać? Przecież może to ktoś, kogo kochaliśmy ( czy łatwiej jest tego nie pamiętać - wątpię ?) a może nadal nie świadomie lub podświadome kochamy? Dziecko nie ma zbyt wiele czasu, by być szczęśliwym. Dni przemijają szybko. Życie jest krótkie.
W księdze naszej przyszłości wpisujemy marzenia, a jakaś niewidzialna ręka nam je przekreśla, lub stara się wszystko wymazać, unicestwić .
A czy tak do końca na to zasłużyliśmy? Niejednokrotnie nie mamy wtedy żadnego wyboru. Jeżeli nie jesteśmy szczęśliwi dziś, jak potrafimy być nimi jutro?
Każdy człowiek potrafi ranić jak chce i to skutecznie Tyle razy co mnie zranili ludzie to powinienem być mistrzem w zemście, nienawiści do innych, ranieniu innych a nie jestem, nie potrafię !
Jaki płytki sens jest ranić innych? Ranić innych, tak samo jak oni Ciebie, czasami nawet bardziej to płytka satysfakcja i potworny wstyd przed samym sobą.
Raniąc, nigdy tak naprawdę nie poczujesz się lepiej .
 
Czy będziesz ponad to i okażesz się lepszą osobą niż Ci którzy ranią? Kiedy ranisz kogoś nie boli, ale nie daj Boże jak nas inni ranią… Zatem co, czy mamy nadal stać i dawać się kopać ? Jak długo? Każdy musi sam sobie odpowiedzieć na tak postawione pytanie.
Zranienie kogoś może pomaga przez chwilę może to chwilowe zadowolenie bo w końcu to ktoś inny cierpi a nie ja… ale zaraz potem przychodzi myśl a gdyby ktoś mi tak zrobił jak ja bym się czuł.. A czy myślisz, że jak kogoś zranisz to wzrośnie twoje samo poczucie będzie Ci z tym lepiej? Zaręczam Tobie że nie. Teoretycznie tylko przez chwilę można iść przed siebie z podniesioną głową, ale z jak bardzo z chorym sercem. Możesz się uśmiechać, udawać że nie ma sprawy, ale ta sprawa pozostaje w tobie, boli, wierci, gryzie, nie pomaga, a tylko szkodzi !
 
Dlaczego nie warto milczeć, chociaż nam się zdaje, że w ten sposób upokarzamy drugiego człowieka , bo mu się to należy i warto zniszczyć mu zdrowie, równowagę psychiczną, stresować, gnębić. A kiedy już jestem gotowy(a) przerwać milczenie jak ciężko będzie rozmawiać z osobą przeciwko której stosowałem(am) milczące upokorzenie
 
Poprzez milczenie wpędzamy się sami w ślepy kąt w ślepy zaułek z którego potem jest nam bardzo trudno się wydobyć. Milczałam (em) wiele miesięcy , wiele lat , ale już nie chcę , jest mi z tym ciężko jak zatem teraz  postąpić ? - aby po tak długim milczeniu przerwać to, odezwać się w końcu. Jak to zrobić, jak się przełamać? Nie trzeba nic wielkiego czynić, gdy po drugiej stronie stoi też homo-sapiens – Słowo przepraszam wystarczy !
Słowem, dochodzimy do prawdy (milczenie jest zawsze głuche i nic nigdy jeszcze nie załatwiło) i chociaż nie zawsze musimy się pogodzić z drugim człowiekiem, skoro nasze oczekiwania nie wypełnią się oczekiwaną treścią w trwałe rozwiązanie problemu to zawsze warto rozmawiać, czasem bardzo długo.
 
Kończąc milczenie - oddalamy się od zemsty i nienawiści do drugiego człowieka, która jest w człowieku jak ta żmija, która ką si , dusi, rani a w rezultacie zabija nie tylko drugiego człowieka, ale również i nas samych. Liliana posłuchaj moich słów , tak będzie dla nas o wiele lepiej .
 

LILIANA TWOJE MILCZENIE wykańcza nas obojgu a tyle jeszcze pięknych dni przed nami. czy warto? Córko czy warto ? DZIECKO - nie pozwól sercu pęknąć na milion kawałków bo potem każdy z nich może kaleczyć! - ojciec


Pozdrawiam wszystkich i nie życzę nikomu podobnej życiowej gehenny
Zenobiusz Doruch

                                                                   kontakt i komentarze..... zdor@tlen.pl


1 komentarz: